www.administracja5.fora.pl

Ingrid

Mam pytanie, bo pewnie jesteście bardziej zorientowani niż ja. Rozchorowałam się i dostałam L4, ale w trakcie sesji pierwszy raz dlatego jestem zielona i nie wiem co mam zrobić. Czy mam je dostarczyć do dziekanatu i jeśli tak to kiedy? Czy egzaminy na których teraz nie będe obecna przepadają mi czy drugi termin egz. będzie moim pierwszym? Będe wdzięczna za odpowiedź i z góry dziękuje za odp. Smile

madalena

skopiuj sobie to zwolnienie, jedno zostaw dla egzaminatora a drugie złóż w dziekanacie wraz z podaniem o przywrócenie terminu i ewentualne przedłużenie sesji z tego powodu. Bo jeśli pojdziesz w sesji poprawkowej na egzamin jako 1 termin to praktycznie z ewentualną poprawką nie zmieścisz się w terminie sesji,stąd wniosek o przedłużenie sesji. ale to jest ostateczność,narazie wystarczy złożyć podanie o przywrócenie 1 terminu.

Viki01 · Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wiekszośc osob robi to w ten sposob:

- Podchodzisz do II terminu (ktory jest Twoim I)

- Przy wpisach pokazujesz Dr ze masz zwolnienie i ocene wpisuje Ci w terminie I

* jesli bys nie zdala to wtedy lecisz do dziekanatu i prosisz o przedluzenie sesji,a na egzamin idziesz do Dr na dyzur.

WSZYSCY TAK ROBIA OD 3 LAT! ja tez Wink

i nigdy nie bylo problemu Smile

pozdr

tomek142

Mam pytanie odnośnie tematu.. Też jestem chory.. I mam zwolnienie na 7 dni.. Z tym, że nie jest to L4 a zwykłe zwolnienie lekarskie na takiej małej kartce.. Nie pracuję wiec nie moglem miec wypisanego L4.. Czy to wystarczy aby przywrócili mi pierwszy termin?

Kamila

hej . nie będziesz miał problemu Smile

ja już dwukrotnie miałam L-4 (też ma takiej małej karteczce co się w portfelu mieściła he he ) szczerze mówiąc nigdy nie musiałam go okazywać. Mówiłam tylko że to dla mnie pierwszy termin egzaminu przy wpisywaniu ocen i tyle - żaden profesor nie żądał L-4 Smile

ale dla pewności lepiej mieć przy sobie...

Viki01 · Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ja tez zawsze mialam mala karteczke (zwolnienie) i bylo OK Smile

@kalabuziaczek@ · Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 835 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

pati123

A nie trzeba czasem wcześniej zanieść zwolnienia do dziekanatu? Bo się już pogubiłam:)

tomek142

Dołączam się do pytania.. bo w zasadzie sam nie wiem:) Dzisiaj mam ostatni dzien zwolnienia nie wiem do kiedy należy donieść je do dziekanatu... mam nadzieje ze nie bedzie za pozno jesli zrobie to w przyszlym tygodniu dopiero..Bo mieszkam daleko i niestety nie moge być wczesniej... Znajdzie sie ktoś życzliwy i wytlumaczy nam wszystkim jak to jest? Z góry dzieki:)

madalena

jak zdążyłeś przeczytać wypowiedzi kolegów i koleżanek powyżej, są zwolennikami przedłożenia zaświadczenia egzaminatorowi na 2 terminie. ja, nauczona doświadczeniem, jestem zwolenniczką składania podania w dziekanacie o przywrócenie 1 terminu i tak też zrobię teraz bo nie byłam na egzaminie z KSOPu . ale faktycznie dużo zależy od egzaminatora, niektórym pokarzesz zwolnienie i je honorują. pójdź i zobaczysz co Ci powie;na pewno musisz sobie je skopiować, żeby Ci później nikt nie wszywał, że nie dostarczyłeś. ja kopiuję wszystko co oddaję do dziekanatu( mam na myśli podania i zwolnienia). nie ma chyba określonego terminu w jakim musisz je zanieść do dziekanatu czy egzaminatora...jak będziesz w sobotę na uczelni to idź i zapytaj.

@kalabuziaczek@ · Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 835 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

a najczęściej nie sprawdzają hehe mnie przez 3 lata nikt nie zapytał czemu nei byłam na 1 terminei a zdażyło sie nie raz Wink

roses99

Trzeba w końcu pisać do wykładowców o przywrócenie pierwszego terminu jak sie ma L4 czy nie?? bo wczoraj pytałam jednego wykładowcę i tak mi powiedział. Nigdy tego nie robiłam i nie było problemu. Czy coś sie zmieniło jeszcze w regulaminie czy jak??

Papicja

A który wykłądowca tak powiedział?

Ja byłam wczoraj w dziekanacie i dowiedziałam się że mam iśc na egzamin ze zwolnieniem lekarskim, które upoważni mnie do zdawania w 1 terminie, a dopiero jeśli nie zdam to mam napisać o przedłużenie sesji by podejść do 2 terminu, który będzie już po sesji.

roses99

Nie chodzi o przedłużenie sesji , tylko o zgodę wykładowcy na możliwość przywrócenia pierwszego terminum, ponoć trzeba pisać do danego wykładowcy podanie o przywrócenie terminu wrac z załączonym L4

Agatt

Ja byłam w dziekanacie z podaniem o zgodę dziekana na pisanie egzaminu w pierwszym terminie w sesji poprawkowej- bo to wyczytałam w regulaminie studiów. Dołączyłam zwolnienie.
Pani w dziekanacie nie chciała przyjąc tego podania... Mówiąc że mam sobie to sama z wykładowcami załatwiac.
Zapytałam jej dlaczego, skoro w regulaminie pisze coś innego.
Z jej poplątanej odpowiedzi niestety niewiele zrozumiałam Very Happy

Ale w czasie zjazdu poszłam do dr Stańko zapytac czy ta zgoda dziekana jest potrzebna.
Dr powiedział że załatwiamy to przez dziekana...
Confused

Dopiero jak usłyszał że w dziekanacie mnie odesłano, zgodził się...

Nic już z tego nie rozumiem

Ciekawe jaki pogląd ma prof Zdebel Very Happy